Za kilka dni ruszy remont torowiska na Matejki w Szczecinie. To zdecydowanie najgorszy fragment szczecińskiej sieci tramwajowej, gdzie tramwaje od dawna wlokły się 10 km/h. Teraz ma się to zmienić. Inwestycja potrwa do początku listopada, przy zachowanym wahadłowym ruchu tramwajowym.
Tramwaje Szczecińskie podpisały umowę na remont jednego z najgorszych torowisk w mieście - chodzi o odcinek na ulicy Matejki, gdzie od dłuższego czasu tramwaje wloką się z prędkością 10 km/h. Remont fragmentu od Piłsudskiego do Matejki obejmie łącznie około 730 metrów toru pojedynczego.
Prace, za prawie 4,5 mln złotych, wykona firma Stanled I ze Stargardu, a inwestycja rozpocznie się w najbliższy poniedziałek, 21 lipca i potrwa do początku listopada tego roku. Co bardzo ważne, prace będą realizowane pod jednotorowym, dwukierunkowym ruchem tramwajów. Całkowite wstrzymanie kursów zaplanowano tylko na trzy weekendy. Najbliższe z nich będzie miało miejsce 26-27 lipca.
W dniach z zawieszonym ruchem nie będzie kursowała linia tramwajowa nr 11, a linia nr 5 będzie łączyła Osiedle Zawadzkiego z Dworcem Niebuszewo. Ponadto zostanie uruchomiona linia autobusowa nr 805, która w tych dniach kursować będzie na trasie Plac Rodła – Stocznia Szczecińska z częstotliwością: w sobotę co 15 minut w godz. 9-18 i co 20 minut w pozostałym okresie (w niedzielę – co 20 minut).
Przedmiot umowy obejmuje wymianę konstrukcji podsypkowej torowiska w świetle krawężników pomiędzy jezdniami ul. Matejki wraz z drenażem i rusztem torowym.
Przypomnijmy, że Tramwaje Szczecińskie ciągle modernizują też trasę tramwajową na Pomorzany – na odcinku
wzdłuż Alei Powstańców Wielkopolskich. To ogromne zadanie złapało już duże opóźnienie, a wykonawca właśnie złożył wniosek o wydłużeniu terminu realizacji
o… kolejny rok.